środa, 22 stycznia 2014

Wow! Wygraliśmy czerwone Ferrari!


Się pochwalę... :)

 W końcu, po opłaceniu podatku (bolało...), dotarła do nas nagroda za
I miejsce w konkursie czasopisma "Dziecko", za blogową opowieść o porodzie.


Piękne, czerwone Ferrari :)


 

 Quinny Moodd 2 w 1. Niestety, my wózek już  mamy (choć NIE TAKI!), dlatego ten zamierzamy w atrakcyjnej cenie odsprzedać szczęśliwcowi, który się zdecyduje :)
Więcej szczegółów na: http://tablica.pl/oferta/quinny-moodd-2-w-1-nowy-gwarancja-2-lata-czerwony-naprawde-super-CID88-ID4JtcD.html?action=show&id=69942363
 
A tu, dla przypomnienia link do moich wypocin, które zostały tak pięknie docenione! http://matkadenatka.blogspot.com/2013/12/a-oto-i-my-w-miesieczniku-dziecko-w.html







 


 
A tu synuś sprawdza tylko czy wygodny, i ile koni mechanicznych pod maską :)

12 komentarzy:

  1. Gratulacje :) Bardzo piękna opowieść - w sumie to Wasza historia :)
    I nagroda należy się dla Waszego małego szczęścia !!

    Zapraszam do siebie i wzajemnej obserwacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz- masz :) A ponieważ wózek sprzedajemy, bo naszemu szczęściu niedługo wcale nie będzie potrzebny, dostanie nagrodę pocieszenia w postaci jakiejś zabawki :)

      Usuń
  2. Dziękuję :) Pierwsza wygrana w życiu :) Szkoda że nie 6 cyferek w totka, ale dobre i to :P

    OdpowiedzUsuń
  3. łał! ekstra! świetna nagroda!! Gratulacje ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajowy ten wózek! szkoda, że już dawno takiego mi nie potrzeba ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mnie w sumie też już zaraz potrzebny nie będzie... Szkoda, że się los nie uśmiechnął pół roku temu! :)

      Usuń
  5. Gratuluję wygranej, wózek ładnie się prezentuje :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny wózek :) Ja jeszcze w życiu niczego nie wygrałam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...